poniedziałek, 24 marca 2014

52. Koronkowa przegina

Znowu nawalam :< Miało być wczoraj, ale (przecież wcale nie studiuje na polibudzie...) wkradły się małe problemy techniczne... Stąd też moja rada - jak już coś dostaniecie to zapisujcie to od razu i bardzo ostrożnie czyśćcie swoją pocztę elektroniczną. Na całe szczęście, moja kochana pani fotograf, ma wszystko pod kontrolą, więc zdjęcia są :D
Nie do końca jestem pewna co do tej "stylizacji". Powstała ona na zasadzie - idę na zdjęcia, przydałoby się wziąć więcej ciuchów, o! może to, zobaczymy jak będzie wyglądać. Wygląda, jak dla mnie...ciekawie. To jest chyba odpowiednie słowo. Zapewne niektórym z Was nie spodoba się bardzo widoczny stanik. Macie rację! Jednak następnym razem wcale nie założę pod to czarnej podkoszulki, ale zwykły, czarny ściągacz na biust. Że XLka nie może?

Ale wracając... Mam na sobie moje ukochane jeansy (tak, to ten sam set co ostatnia stylizacja). Set może i ten sam, ale tym razem na pewno jest to trochę bardziej odświętny strój. Na górze (róże) pomarańczowy, koronkowy top przewiązany w pasie, przełamany czarnym stanikiem (musi tu być ten ściągacz!). Do tego srebrna skóra i buty, których koloru nie umiem określić. Standardowo, nie ma torebki, ale chętnie dodałabym tu eco torbę, żeby nadać ten bardziej miejski styl. A teraz najtrudniejsze pytanie - na jaką okazję? Na pewno nie na uczelnię! Myślę, że jest to świetna opcja na niezobowiązujące późnowieczorne wyjście :)





Spodnie - Primark
Bluzka - H&M / DIY
Kurtka - F&F
Buty - DeeZee

Z racji tej kolejnej plątaniny z datą - spodziewajcie się notki w czwartek. Potem (mam nadzieję) uda mi się wrócić do normalnego szyku. Zdjęcia - niezastąpiona pani fotograf  Agata Bączkiewicz - Jestę Fotografę. No i ja zapraszam do siebie.

1 komentarz:

  1. Już widzę Cię w koronkach na polibudzie... I te tłumy facetów za Tobą. Piekna i pewna siebie jak zawsze zresztą ;) To kiedy kawa?

    OdpowiedzUsuń