czwartek, 28 listopada 2013

32. Miłość z drugiej ręki w LUMPEXach.

Dzisiaj chciałabym poruszyć tutaj temat kupowania używanych ubrań. Mimo, że robienie zakupów w lumpexach stało się ostatnio dość modne, to wciąż wiele osób ma pewne obiekcję co do tego sposobu na poszerzenie swojej garderoby. Osobiście uwielbiam secent handy i w dzisiejszym poście postaram się udowodnić wszystkim upartym, że naprawdę warto tego spróbować :)

Co jest wg. mnie największą zaletą kupowania ubrań z drugiego obiegu? To, że motywuje do zabawy modą. Jeżeli kupujemy coś w second handzie łatwiej jest nam to pociąć, pofarbować etc., gdyż wydaliśmy na to znacznie mniej pieniędzy niż w normalnym sklepie.

Niska cena to kolejna zaleta lumpexów. Oczywiście, czasami trafia się na takie "szmatki" (chyba najbardziej trafne określenie), za które żal zapłacić nawet parę złotych. Jednak "kto szuka nie błądzi" i znajdzie perełkę (często nie jedną) w każdym second handzie ;) Nie rzadko można trafić także na markowe ubrania - ma się wtedy pewność, że nie płaci się za markę.

Ale zakup używanych ubrań może się odbywać nie tylko w sklepach, bardzo popularne ostatnio stały się tzw. wymiany (chociaż nie zawsze jest to prawdziwa wymiana produktu za produkt, a zwyczajny zakup go). Organizowane jest wiele akcji, gdzie można wystawić swoje niepotrzebne ubrania jak na bazarku i w ten sam sposób kupić je od innych, oczywiście za niezbyt wygórowaną cenę. Osobiście preferuję jednak korzystanie z grup powstających na Facebook'u - można tam oglądać zdjęcia produktów na sprzedaż/wymianę, zapytać o szczegóły i, jeżeli wszystko nam pasuje, umówić się na spotkanie ze sprzedawcą (jestem nieufna i nie bawię się w wysyłanie ubrań z innych miast, ale podobno do odważnych świat należy).

Zakup używanych ubrań to idealna opcja dla wszystkich! Jeżeli masz poczucie, że przepłacasz kupując niektóre ubrania w centrach handlowych. Jeśli chcesz być oryginalny i posiadać niepowtarzalne ubrania. Jeżeli lubisz zabawę z DIY, ale boisz się, że zniszczysz coś drogiego. Albo jeśli po prostu uwielbiasz ubrania - spróbuj! Najwyżej wyjdziesz zdegustowana/y po paru minutach i przestaniesz czytać mojego bloga ;) W zdjęciach poniżej moje stylizację z poprzednich postów z wyszczególnieniem rzeczy zakupionych w lumpexach lub na "wymiankach".

Słyszymy się w niedziele, mam nadzieję :) Fan page jak zwykle zaprasza !!!

 Bluza - Lumpex/ firma Jack&Jones
 Koszula - Lumpex
 Spódnica - "wymiana"
 Kurtka - Lumpex/ firma Lee Cooper
 Mgiełka - "wymiana"/ firma F&F
 Nietoperz - Lumpex
Bluzka - "wymiana"/ firma H&M

1 komentarz:

  1. gratuluję dobrych stylizacji i wyczucia smaku !!! zapraszam http://ellmode.pl

    OdpowiedzUsuń